Kilka slow o tytule

Chce wyjasnic skad sie wzial tytul - Zolty Melon i Cytryna.
Poczatkowo blog mial nazywac sie: Chwytac chwile.Gubic czas.
Jednak do konca to do mnie nie przemawialo. Mialam wrazenie, ze tytul jest taki "moj" a przeciez ten blog ma byc nasze calej czworki.
Zwrocilam sie z prosba do dzieci:
- Jaki tytul byscie dali na nasz blog?
Laurka spojrzala na mnie spod okularow z usmiechem i mowi:
-Mamo ja od kilku dni mysle nad swoim tytule i mozg mi sie lasuje. Jasiu a ty jak bys nazwal?spytala brata.
- A o co to znaczy uniosl glowe z nad klockow lego Jas.
-No nazwa jak na ksiazecce -podpowiedzialam
- Yellow ( zolty) odpowiedzial bez zastanowienia
-Yellow is my favorite color (Zolty to moj najlepszy kolor) , jak melon- lemon.
Rozbawil nas.
Dodam ze jas przestawia literki zawsze kiedy chce powiedziec lemon(cytryna) mowi melon :)
Zolty melon i cytryna- najlepszy tytul!
.